Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

zremba

wpisy na blogu

Nigdy nie zostawiaj ziemi samej sobie..

Blog:  zremba
Data dodania: 2019-01-04

08.09.2018

Tak przyznaję, popełniłem błąd. Trzeba było zasiać trawę zaraz po wyrównaniu gruntu. Nawet zakup kosiarki spalinowej i okresowe koszenie byłyby lżejsze niż wyrywanie tego zielonego ścierwa... Trzykrotne spryskanie środkiem biobójczym dało tyle, że rośliny wyrzuciły wszystkie nasiona...

W efekcie jestem po solidnej gimnastyce i z wizją wzrostu chwastów na wiosnę...

No ale, lepszy gołąb na dachu czy jak to tam było... ;D

Ostatni bastion zielska padł. Czas zemsty za pot i odciski! ]:->

Niestety nadal deszczu nie ma, gleba wyschnięta na kamień, więc siew trawy mija się z celem...

4 Komentarze
Data dodania: 2019-01-04 09:02:26
Nasza zmora
Te chwasty, to i nasza zmora. W zeszłym roku wyrywaliśmy dosłownie wszystko. Na kolanach, ręką, haczką, łopatą i czym tylko się dało. Wyglądało całkiem całkiem. A późną jesienią wszystkie chwaściory z sąsiedniej działki porozrzucały nasiona na naszej. Było tego tyle, że można było garściami zbierać. Nie trzeba być geniuszem, żeby wiedzieć, że na wiosnę "pięknie" pokryje nasze poletko! 😦 Pozdrawiam i powodzenia ☺
odpowiedz
zremba  
Data dodania: 2019-01-04 09:44:00
Po wysianiu trawy późną jesienią, mamy plan, by miejsca w których niewystarczająco wzeszła, od razu zasypać nasionami wczesną wiosną. Do skutku. Aż darń przykryje to co ma przykryć... Co nie zmienia faktu, że lebioda i tasznik wyłazi gdzie popadnie..
odpowiedz
Odpowiedź do zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-01-04 11:07:16
Na wiosnę posiać trawę, odczekać aż urośnie pewnie z zielskiem i kosić, kosić, nie pozwolić, aby cokolwiek zakwitło. Czasami trzeba sobie pomóc kozikiem, aby podciąć to co się krzewi i dalej kosić, aż do skutku. U mnie to podziałało. A że nie za bardzo lubię kosić to zakładam rabaty i trawnika coraz mniej. Jak na rabatach jest gęsto to i zielsko mniej rośnie. Powodzenia
odpowiedz
pa00
Data dodania: 2019-01-04 14:19:14
Popieram twoje słowa! kosić ,tak,żeby nic nie zakwitło - to działa!
odpowiedz
Odpowiedź do jaspis130maria
zremba OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 121731
Komentarzy: 341
Obserwują: 65
Wpisów: 216 Galeria zdjęć: 1173 Koszty
Projekt PROJEKT AUTORSKI
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Grodzisk Wlkp.
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia