wpisy na blogu

Wczoraj pierwszy raz po dłuższej przerwie zobaczyliśmy nasz dom. Wiele się zmieniło od ostatniego pobytu w PL. 

Wczoraj odbył się montaż szamba trzykomorowego:

zostały również zamocowane haki na rynny:

oraz komin wyjrzał ponad dach 

Już doszły do mnie foteczki z dzisiejszego murowania komina. Zostały również ukończone prace z przybijaniem łat - tak , że dach jest przygotowany do kładzenia dachówki. Myślę,że od poniedziałku chłopaki zaczną kłaść dachówkę    

To już będziemy widzieli na żywo   

Dachóweczka przyszykowana na poniedziałek ??? 

Otwór kominowy do kominka:

A tak się prezentuje domek z nabitymi łatami na daszku:

Dziś ekipa mnie zaskoczyła, zadzwonił majster z pytaniem jaki będziemy mieli piec CO, bo właśnie muruje kominy i musi wiedzieć na jakiej wysokości zrobić wlot. 

Bardzo mnie ucieszyła wiadomość,że dziś pracują, pewnie chcą nadrobić zaległości 

Może wieczorem będą fotki jak mama zrobi . 

Pozdrawiam wszystkich i miłego weekendu życzę

Już jutro wylot do PL 

Wczoraj ekipa nie pracowała,bo lało... Dziś natomiast dokończyli foliować dach i obłatowali drugą stronę jeszcze pozostał garaż no i te nieszczęsne kominy ,które nadal czekają cierpliwie na montaż    może się wreszcie doczekają...

oto kilka fotek,które niedawno przesłała mi mama ( nasz niezastąpiony drugi kierownik budowy   ) 

Wiec wiadomo co dzieje sie na budowie...no wlasnie - nic ekipa dzis nie pracuje. Zobaczymy czy jutro beda?