wpisy na blogu

 Od tygodnia po budowie grasuje pan elektryk - powycinał dziury jak kornik i przygotował juz większość miejsc na oświetlenie, włączniki i kontakty - pewnie planuje skończyć do końca przyszłego tygodnia i zaraz po nim wchodzi tynkarz - czyli nasz majster, co ten domek budował - wraca 

Będzie tynk cementowo - wapienny z filcowaniem niektórych ścian - zobaczymy jak to wyjdzie.

Jeśli efekt nie będize satysfakcjonujacy to znalazłam w sieci takie coś jak gładź w tapecie - nie wiem czy ktoś to kiedyś stosował, ale ponoć na wyspach brytyjskich jest to dość popularne rozwiązanie - jesli kosztowo będize przystepne, to kto wie.

Obok dziury po elektryku - w tej dużej będize rozdzielnia a te małe to miejsca na gniazda i włączniki.

Jutro mam spotkanie na budowie z hydraulikiem - ustalamy co jak i za ile - jak się dogadamy, to też zaczyna kuć 

Od poniedziałku przychodzi też dekarz - więc doświetlimy trochę poddasze, bo teraz bez okien dachowych jest tam strasznie ciemno.

Mam nadizeję, że te 3 ekipy nie będą sobie za bardzo wchodzić w drogę.

 Ponoć dzisiaj panowie kończą - zostały jeszcze 2-3 ścianki działowe i końcówka komina - ciekawe czy dadzą rade, bo ostatnio też tak obiecywali z tydzień temu.

komin prezentuje się tak:

a ścianki działowe:

Jednocześnie wykonaliśmy przyłącza:

Wodno-kanalizacyjne i gazowe, obecnie pracuje elektryk - ma skończyć za 3-4 tygodnie, więc bez pośpiechu 

 Wczoraj panowie rozpoczeli murowanie kominów - klinkier Robena brąz - wygląda ładnie - mam nadizeję, że na kominach będizwnie ślicznie prezentował.

Opałek ma 2 kominy i ten mniej widoczny od frontu - z garażu - jest właśnie murowany, a czeka na swoją kolej komin z salonu.

Domek nie zmienił się za bardzo ale ze względu na piękną pogodę wczoraj zrobiłam mu i tak zdjęcie  - Opałek wgląda na prawdę przystojnie.

widoczna dziura w dachu to miejsce gdzie wyrośnie komin.

Poniżej inspiracja ogrodzenia - jest to płot betonowy z gotowych elementów, jakie teraz można nabyć w hipermarketach budowlanych - układa to się na fundamencie a do środka wlewa się beton. Wygląda calkiem przyzwoicie - a może ktoś ma już taki i powie jak to się sprawdza w praktyce?

 wczoraj mimo zmiennej pogody udało sie troche zrobić - na połowie dachu leży już papa i klinkier na kominach się tez pojawił, jednak jeszcze kominy nie "wyszły z dachu" może dzisiaj będize coś lepiej widać :)

13 tysięcy za elektrykę - materiał i robocizna to drogo?

Deskowanie dzisiaj zakończone, teraz przez dach przebiją sie kominy - brązowy klinkier i do końca tygodnia mają powstać na poddaszu ścianki działowe. Deszcze rozmoczyły teren, żę ciężko przejść, ale dajemy radę

ładny, nie?