wpisy na blogu

Po bardzo narciarskiej  zimie coraz bliżej  wiosna.

W zeszłym tygodniu dostarczono na budowę matriał na ściany. Trzy pełne auta silikatów. Przez zatarczki z jesieni i brak wylanej płyty palety ułozone zostały poza obrysem domu (niestety dla nowej brygady).

Jestem po rozmowach z wykonawcami i zdcydowalismy się w końcu na jedną grupę. Mają doświadczenie- budują już od 14 lat , a co wydaje mi się najlepsze jest to firma rodzinna. Omówilismy dosyć dokładnie zakres, technologie, mniej dokładnie czas zakończenia. Pierwsi którzy naprawdę doradzali co, jak i gdzie...Zaczną niestety dopiero z początkiem kwietnia.

Wracając do naszej płyty to mam nadzieję, że pogoda pozwoli wylać ją w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

Kanalizacja już jutro  -  płyta pewnie w środę - oby pogoda dopisała.. bo przewidują deszcze..

Przyszła odwilż. Droga dojazdowa jest już do pokonania, wcześniej bez 4x4 nie było szans dojechać na samą górkę. Decyzja wbrew wykonawcy o nie zalewaniu płyty w listopadzie była bardzo dobra. Teraz po roztopach  grunt w fundamentach siadł o kilkanaście centymetrów. Pewnie wylewka też by się zapadła. Bez śniegu budowa wygląda jak teren poligonu: błoto,błoto.....  Wciąż jeszcze nie mamy wykonawcy na kolejny etap. Dzwonię, rozmawiam, spotykamy się ale coraz bardziej mam wrażenie że nie tędy droga. Może zamieścić ogłosznie na portalu budowlanym?  Wprawdzie jest jeszcze trochę czasu....ale.  Niecierpliwie czekamy na wiosnę!.

Spotkania z wykonawcami  postanowiliśmy  przełożyć na cieplejsze dni. Na razie z porzednich spotkań nic nie wyszło- jedni nawet nie mieli swojej betoniarki. Rozglądam się natomiast za kredytem - niestety bez niego się nie obejdzie. Najpierw "swój"bank znaczy ten od RORU. Nawet ciekawa propozycja ale przecież trzeba sprawdzić inne banki. Poszedłem na łatwizne tylko ciekawe czy to dobrze? Umówiłem spotkanie w Expanderze. Półtorej godziny konstruktywnej rozmowy  z  rysuneczkami, tabelkami, etc... Jak tu wybrać z osiemnastu banków?!!  W każdym razie dokumenty złożymy do trzech banków poprzez Expandera w końcu to niezobowiązująca decyzja. Ciekawe dlaczego nie mieli Millenium? Kredyt złotówkowy. Może ktoś ma takowy w którymś z tych banków?: Deutsche Bank, ING i BOŚ. Do wiosny (ocieplenia) jest trochę czasu, może z tego coś wyjdzie...

DO SIEGO ROKU...

Zrobiło się zimno i zasypało Nas - nie zdecydowałem się na wylanie płyty, tylko zasypanie i zagęszczenie fundamentów.  Wykonawcy bardzo do tego dążyli (kasa), ale przecież to nasza inwestycja. Niestety minusem jest to, iż trzeba  odsnieżać - a jest co bo już prawie 40cm. Praktycznie ten etap z pod ziemi jest już zakończony, postanowiłem poszukać alternatywnej (bardziej czasowej) brygady  i przy okazji wycenić kolejny etap budowy. Jako kolejny etap będą mury, podciągi, słupy, nadproża i strop Terriva. Co ciekawe w ciagu dwóch dni mam 14 ofert lub pseudo ofert w stylu "będzie Pan zadowolony- jakoś się dogadamy". Koszty są zróżnicowane od 18 do 35 tyś.Kilkoro odpadło przy pierwszej rozmowie.  Podstawowymi kryteriami przy wyborze będzie jakość i solidność 70% - cena 30%. Umówiony jestem już z dwoma wykonawcami na aktualnych budowach - oczywiście celem sprawdzenia jakości, są w trakcie kończenia SSO i SSZ. Jestem dobrej myśli - POZDRAWIAM ODWIEDZAJĄCYCH.

Tak było po pierwszych opadach...

 i jeszcze próba zmianu kolorystyki Arabelli...

Pogada prawie dopisała przez kilkanascie ostatnich dni. Fundament ocieplony, z drenażem nie było juz tak kolorowo ze względu na brak dostępu. Co ciekawe brygada jeździła ze żwirem w taczkach po ściankach fundamentowych 24cm.

Z nowości postanowolismy zainstalować gruntowy wymiennik ciepła. Już wcześniej zdecydowaliśmy o rekuperacji w domu.  Szkoda było zasypać tych fundamentów, więc padło na wymiennik płytowy, że tak napiszę umiejscowiony pod salonem. Aktualnie trwają prace przy zasypywaniu, obsypywaniu itd... znowu koparka.

Kilka fotek...

Montaż wymiennika w jeden dzień. Sprawnie , szybko, solidnie...na kamieniu dolomitowym.

Jak widać zaczeło sypać pierwszym snieżkiem. W poniedziałek kanalizacja - oby nie śnieżyło...