wpisy na blogu

A miałobyć tak pięknie..... stan zero zrobiony, przygotowania kredytowe dobiegają końca  ...dzisiaj małe % z naszym budowniczym w ramach podziękowań za prace jaki już zostały wykonane :) Zaczeło się pieknie od 7:00 rano w kuchni bo wychodze z założenia ,że jak goście w domu to należy dobrze nakarmić więc pichcę , piekęi gotuję a tu telefon z banku!!!! O matko piątek weekend pełen relaks a Pani z banku z informacją ,że niestety nie zostanie nam przyznany kredyt bo powierzchnia przekracza 140 metrów !!!! Nic już nie rozumiem :( Kupując go wybrałam go z kategorii dofinansowanie rodzina na swoim a teraz wychodzą takie cyrki :/ Czar prysł jestem delikatnie mówiąc zła, smutna i gdyby nie maleństwo , które nosze pod sercem chyba już otworzyłabym te %  :/

A więc się zmobilizowałam i zrobiłam zdjęcia zalanych fundamentów. Serce się kroi jak pomyślę ,że teraz musimy tyle czekać by znów coś się ruszyło na placu budowy :( Mam nadzieję, że czas oczekiwania wypełni mi poszukiwanie inspiracji na wykończenie a zapewne i i ten synek , który już 2 lata jest z nami i ten , który przyjdzie na świat w nowym roku też zapełnią mi czas :):):)

Czas też pomysleć o ogrodzie.... jak te moje ary zagospodarować :)

Dachówka jaką wybralismy do wyceny już nam się troszkę znudziła a tak naprwadę wybierana była na szybkiego .... mając teraz troszkę więcej czasu zaczełam zastanawiać się nad dachówką "Domino ".

Kategoria: Koszty pozostałe

Materiał/robocizna: Wypis z rejestru gruntów

Koszt: 17,41 zł

Fundamenty zalane już chudym betonem ale jakos brak  czasu i zorganizowania się żeby zrobić zdjęcia. A może powodem jest ,że przykro robić ostatnie w tym roku zdjęcia z budowy naszego domku :( Decyzja podjęta ,że ściany zaczynamy jednak wiosną .

Problem jaki nas zaatakował obecnie to wybór przydomowej oczyszczalni ścieków !!! Pani, która projektuje nam przyłącza czekam na naszą decyzję a my w lesie bo kompletnie nie wiemy na co patrzec przy wyborze i jaką wybrać!!!! POMOCY!!!!!!