wpisy na blogu

Południowy pokój na poddaszu został pokryty płytami g-k. 

Mimo, iż brakuje jeszcze kilku detali, to całość robi bardzo pozytywne wrażenie.

Początki montażu g-k na holu.

Na budowę przyjechały kominki wentylacyjne. Czekaliśmy na nie prawie dwa tygodnie. Początkowo zamówiliśmy plastikowe. Zauważyłem, że często płowieją od słońca i zmieniłem zamówienie na oryginalne, ceramiczne Robena. 

Z każdą godziną na dachu przybywa gąsiorów. 

Poniżej foto dachówki zniszczonej podczas transportu. W przyszłym tygodniu wszystkie pojadą do BudMatu.

Po konsultacjach z wykonawcami podjęliśmy decyzję o wzmocnieniu okapów. 

Poniżej wzmocnienia okapu nad wjazdem do garażu. Docelowo okap nad bramą garażową będzie miał szerokość 150 cm poza obrys muru. 

Tynkarze powoli kończą tynkowanie schodów. Kilka detali zostało do dopracowania. 

Planujemy wykończyć stopnie i podstopnice konglomeratem marmurowym. Musimy wykonać dokładne pomiary i sprawdzić, czy nic nie stanie nam na przeszkodzie. Zapewne nie obejdzie się bez wizyty na budowie specjalisty/montażysty. Po wylewkach poznamy dokładną wysokość pierwszego stopnia, do którego dopasujemy pozostałe.

Wykończeniowcy w ataku!

Nasz największy pokój na poddaszu otrzymał wszystkie okna dachowe. W najbliższym czasie zacznie się przykręcanie płyt gipsowo-kartonowych. Poniżej porównanie przestrzeni.

Przed:

Po:

Muszę przyznać laur klienta wykonawcy, który namówił nas na tę srebrną folię. Całość jest szczelnie posklejana taśmą i przyklejona do ścian sylikonem. Dzięki temu na poddaszu panuje przyjemny chłód, taki jak na parterze. Wcześniej różnica mikroklimatu między kondygnacjami była bardzo znacząca.

Firma Usługi remontowo-budowlane Janusz Łopiński - polecam!