wpisy na blogu

Heloł

U nas dziś pogoda okropna, od rana zdążyło już 3 razy się rozpadać grad z deszczem i rozjaśnić jakby w środku lata. Ogólny brak sił mnie dziś dopadł, uzupełniłam tylko torbę do szpitala i tak będę się szwędać po tym naszym ELEKTRONie 

Tymczasem wstawiam zdjęcia nowego piątkowego zakupu ...

i jeszcze jedno, bo nacieszyć się nie mogę 

W tej całej IKEI zostawiłabym wszystkie oszczędności, ale spokojnie-mówi mąż, jeszcze Cię tam zabiorę 

Pozdrówki Serdeczne !!!

TAK dokładnie ... MIESZKAMY od 1.04.

Udało się po 2,5 roku z gołego pola zrobić swoje własne miejsce na ziemi 

Data też fajna, bo prima-aprilis, na szczęście obyło się bez kawałów i psikusów przeprowadzić. Cały ten pierwszy tydzień noce spałam sama w domu, bo mąż miał nocki w pracy, ale luzik nic mnie nie straszyło

Jak i pewnie u większości z Was wiele rzeczy brakuje, cały czas coś bym chciała dokupić, ale powoli-mówi mąż Pod koniec kwietnia będzie kanapa od Wajnerta, zamówiliśmy zestaw 2 i 3 LIFE, po wielu debatach i lataniu z miarą po pokoju. W piątek chcemy jechać do IKEA do Poznania, bo mają promo na stół z krzesłami, który mam upatrzony od pół roku W planach na już jest zrobienie extra stolika kawowego z euro-palet oraz wymierzenie i wycena szafy wnękowej.

Mąż codziennie jedzie z odkurzaniem i mopem, efekty na szczęście są już widoczne i podłoga zaczyna błyszczeć

Tymczasem przedstawiam kilka dowodów naszego przemeldowania...

saluuun

wyspa i miejsce na stół

Ulubiony widok z okna, uspokaja podczas zmywania, którego nie lubię, zmywarka jeszcze nas nie uszczęśliwia

Łazienka na dole, brak lustra póki co.

Kolega odwiedził naszego szaraczka, niby są w tym samym wieku...

Ostatnio ktoś pytał o kolor naszych okien, rolet zewnętrznych i drzwi wejściowych, obiecałam wstawić. Proszę ...

I nasz elektron od frontu tadammm

Pozdrawiam Serdecznie, jeszcze w 2paku 

Buziaki 

Ahh Ahh już trochę jestem zasapana tym wszystkim, ale się kulam. A oto mój brzucholek na zajęciach w szkole rodzenia

Na budowie jakiś wielkich nowości nie ma, same szczegóły do dokończenia. Ale mąż i tak ma masę pracy. Ostatnio umył wszystkie okna, zamontował antenę tv na kominie, dokończył sprawę z listwami podłogowymi, montuje lampy, podłączył pralkę. Skręcił łóżeczko, które czeka w sypialni

Ja niestety mogę wszystko podziwiać tylko z perspektywy krzesełka ogrodowego, bo stołu z krzesłami jeszcze brak. Oglądaliśmy narożniki, matko boska masę narożników i chyba zamówimy z firmy WAJNERT, narożnik LIFE szeroki na 301cm i szezlong ma 200cm. Na przyszłość zostawimy sobie kupno fotela lub dużej puffy.

Tutaj altana z drzwiami

Drzwi do garażu.

A tutaj nasz Mars i jego ulubiona pozycja do odpoczynku

Pozdrawiam Serdecznie i do napisania

Witam witam Blogowicze

U nas prace malarskie dokończone, drzwi wewnętrzne góra i dół wstawione oraz brodzik zamontowany. Powiem Wam że znów się zraziłam do Lerła, bo tapeta w paski, przy klejeniu paski od góry pasują do około połowy ściany, później zaczynają się 'mijać' o troszkę Na całe szczęście będzie tam stało łóżko no i zawisną obrazki

Pytacie jak mój brzusio, no to ... powiem tak wszystko OKej, 7,5kg mnie więcej i jest to 34 tydzień, płeć nieznana, bo nie chcemy Niestety okazało się że dostałam cukrzycy ciążowej i muszę mierzyć cukier 4 x dziennie, ale po wprowadzeniu delikatnych zmian w diecie pomiary mam OK Wyprawka prawie skompletowana no i czekamy....

Poniżej zdjęcia tytułowej sypialni...

Przesyłam wiosenne pozdrowienia z Wielkopolski

Hej... od 2 dni mamy zamontowaną kuchnię  i napatrzeć się na nią nie możemy  Góra to biel na wysoki połysk a dół drzewo oliwkowe półmat i do tego jest czarny blat, delikatnie nakrapiany na biało. Od lewej jest zabudowana lodówko-zamrażarka HOTPOINT-ARISTON, pod zlewem jest otwór czekający na zmywarkę i na końcu piekarnik MASTERCOOK, nad nim w szafce będzie zwykła, niezabudowana mikrofalówka.Na wyspie jest płyta indukcyjna HOTPOINT-ARISTON, a pod nią 5 szuflad: 2 głębokie na garnki, 2 płytsze na talerze itp., 1 płytka na sztućce. Wszystkie okucia są firmy BLUM.

Tadammm....

A tak było jeszcze w poniedziałek...

Tutaj moja wymarzona lampa, wędka, która czekała rok na strychu rodzciów, fajny efekt daje

Na dziś tyle, teraz czekamy na drzwi wewnętrzne, które mają być w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam ciepło i idę właśnie dorzucić do pieca, żeby było jeszcze cieplej.

Paa