wpisy na blogu

Witajcie! Wczoraj (10.04.14) zakończyliśmy budowę kominka. Pozostało jedynie osadzić lampki na półkach (może półki wyłożyć płytką która pójdzie na podlógę???) i założyć kratki.

Powiem Wam, trochę się bałem tego kominka. Po co to komu, będzie się brudzić, zbędny bajer. Ale jak napaliliśmy, miło się zrobiło, szkoda że nie przyniosłem gitary...

Kominek ma wlot zimnego powietrza spoza domu, dodatkowo wloty przy podłodze. Wylot widoczny na górze. Dodatkowo, część powietrza przechodzi przez zaadaptowany do tego celu kanał wewntylacyjny na pierwsze piętro i tam jest wypuszczana.

Powiem wam, że na pierwszym piętrze nagrzewa się szybciej niż na parterze. W ogóle to ten kominek za mocno to nie grzeje (nie daje ciepła przez szybę). Za to dobrze nagrzewa sie powietrze, które go opływa.

Musimy jeszcze kila razy przepalić, bo śmierdzi farbą