Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

lou99lou-karmelita

wpisy na blogu

Schody na tarrrasss... i dalej wieniec.

Data dodania: 2013-08-24

Dzisiejszy dzień owocny...

Zakończylismy zbrojenie pod wieniec, zamontowalismy je i tata, Adas i wujek obdeskowywali dookoła, zostało im mniej niż 1/2 i to łatwiejszych ścian. Bardzo fajnie ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Ja natomiast zajęłam się szalunkiem pod schody z tarasu. Praktycznie wszystko gotowe, teraz tylko zbroić i lać...

blog budowlany - mojabudowa.pl

Kontrolerzy na piętrze...blog budowlany - mojabudowa.pl

 

specjalnie dla tamaryszekp

Data dodania: 2013-08-23

ZGODNIE Z SUGESTIĄ POPROSILIŚMY PSA ABY WYGINAŁ NAM STRZEMIONA, ODMÓWIŁ JEDNAK I STWIERDZIŁ, ŻE WOLI JE WIĄZAĆ W KOSZ ;) A OTO DOWÓD:

blog budowlany - mojabudowa.pl

A tak wgl panowie budowniczowie skończyli deskować część mieszkalną i połowicznie schody... można sobie pochodzić po "piętrze".

Ja dogiełam strzemiona do łączenia wieńca z nadprożami i zaczęłam je wiązać...

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

2 Komentarze
Data dodania: 2013-08-24 07:42:05
Pies jest czaderski. Nasz nam tak nie pomaga :(((( Ale to staruszek , 11 lat już ma. Nasz uwielbia totalnie błoto, kałuże , góry piachu, doły w ziemi. Można sobie wyobrazić wygląd takiego goldena wracającego z budowy......
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2013-08-24 22:00:57
wasz psiak jest niemozliwy!doglada budowy a nawet zbrojenie kreci,moze byc dumny z siebie a wam gratuluje zwiezaka!pozdrawiam...
odpowiedz

mozolnie nam to idzie...

Data dodania: 2013-08-23

Najprzyjemniejsze dla oka prace już za nami, więc tempo nieco zwolniło. Pogoda także niesprzyjająca czasem.

Do wtorku zakończone deski wokół wieńca od wewnątrz. W środę wiązaliśmy zbrojenie, został nam tylko fragment z nadprożem, który zamierzam dzisiaj kończyć. Wyginanie drutu, muszę przyznać, okazało się jedną z moich ulubionych prac budowlanych ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Od środy panowie budowniczowie robią także szalunek do stropu nad parterem w naszym domku, przyznac muszę, że im także jakoś mozolniej to idzie niz zawsze... dwa dni pracy i tylko pół części mieszkalnej przykryte... ale rozumiem ich, tyle miesięcy pracowac od rana do wieczora, też się człowiek w końcu męczy......

zobaczymy jak im ... i nam dzisiaj pójdzie.

blog budowlany - mojabudowa.pl

piesio lustruje piwnice

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

2 Komentarze
Data dodania: 2013-08-23 13:48:15
moją ulubioną pracą nadal zostaje wrzucanie do betoniarki ;)
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2013-08-23 19:40:46
ja tylko z łopatą i taczka jak do tej pory działałem na naszej działce.trzymam kciuki za dlasze postępy i pozdrawiam...
odpowiedz

deseczki, deseczki...

Data dodania: 2013-08-18

Wczoraj dzień luźniejszy (dla mnie...)

Zadeskowaliśmy od wewnątrz trzy pełne ściany (pod wieniec szalunkiem) oraz przygotowaliśmy trochę szalunków na jutro... Adaś i tata i wujek rozpoczęli także przygotowania do odeskowania nadproża nad bramami garażowymi.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Z początku te szalunki wydawały mi się czarną magią, obecnie wiem, że wszystko się da zrobic, najgorzej po prostu zacząć...

Posadziłam także kolejne 11 krzaczków pod płotem (tyle nam właśnie brakowało do obsadzenia pełnej jednej strony.

Piesio obowiązkowo pomagał.

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

 

wieniec czas zacząć ;)

Data dodania: 2013-08-16

Zajechaliśmy dzisiaj z moim lubum jeszcze raz do prądowni i okazało się - ku naszej uciesze, że pomimo wielu osób w kolejce nasz numerek okazał się jakiś szczęśliwy i od razu się wyświtlił. Pani przyjęłą wniosek - już właściwy (ten, którego ta inna pani poprzednio niechciała nam dać...) i za jakies 30 sek. byliśmy już w drodze do domu. kupiliśmy kolejne 11 drzewek, bo ostatnio nam brakło do obsadzenia całego płotu. Planuję - o ile nic nie pokrzyzuje moich planów - je jutro wsadzić.

Przeanalizowaliśmy pozostałe po wczesniejszych działaniach zbrojnych/zbrojeniowych druty i wyszło na to, że may same niekompatybilne skrawki, które na wieniec będą mało uzyteczne. Zostało nam też 14 12-metrowych prętów fi14, które z zamierzenia miały iść do stropu, lez nie poszły. Moja wina - zamawiając je nie wiedziałam jeszcze, że na budowie ZMIANA ZDANIA to zjawisko dość powszechne. Przynajmniej u nas.

Rozpoczęliśmy też odeskowywanie wieńca. Początkowo zmudne i wkurzające pomiary.. a później gaz do dechy/po dechy ;) gdyby nie mój błąd kalkulacyjny (każ babie odjąć 5 to doda) bylibyśmy jedną dużą dechę do przodu.

Ale co tam... najtrudniej jakiś etap zacząć, potem już idzie z górki...

przed: (Adas przymierzał lawetkę czy pasuje)

blog budowlany - mojabudowa.pl

zza roga ledwo widać naszą mini wiechę...

blog budowlany - mojabudowa.pl

edit: piesio właśnie spi i... okropnie chrapie, gorzej niż Adaś. ;)

lou99lou-karmelita OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 52381
Komentarzy: 310
Obserwują: 132
Wpisów: 232 Galeria zdjęć: 1158 Koszty
Projekt KARMELITA MAŁA
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okolice tarnowskich gór
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia