27-06-2014
Data dodania: 2014-06-27
witam, pod koniec niesamowicie męczącego dnia.
dzisiaj rozszalowałem słupki po północnej stronie i przełożyłem je na ścianę kolankową po południowej stronie. To wszystko samodzielnie przed obiadem.
Po obiadku, już razem z Tatusiem zalaliśmy świeżo zaszalowane słupki, nadbudowaliśmy cegiełki nad oknem na schodach oraz od zachodu podneśliśmy nieco ściankę szczytową, nareszcie widać gdzie będą drzwi balkonowe od pokojów córek.
Poniżej fotorelacja.



Komentarze