wpisy na blogu

Siedzimy po staremu... albo standardowo: łazienka i sypialnia. Czasem skaczemy do TV ;-)

1-
W sypialni Juniora skończyliśmy północne dziury. Tu ostatnia - garderobiana:

Na południowej ścianie najpierw trzeba było zasłonić murłatę w najniższym miejscu skosów:

Później rozpoczęliśmy dokładnie od takiego samego miejsca, na którym skończyliśmy prace "północne" - od wnęki garderobianej:

Potem przyszła kolej na środkową "biblioteczkę":

Nie udało sie jej skończyć, ale prace poszły bardzo mocno do przodu:

2-
W górnej łazience na podłodze zostały do położenia w kilku miejscach same końcówki. Tu trochę cięcia będzie...
Do zrobienia została także półka...całkiem "malutka" - długości 4m z czymś tam po przecinku ;-)
 
 

Ruszyliśmy za to ścianę w kabinie. Dzisiaj wszyscy pracowali "w parterze":

3-
Pamiętacie jeszcze szafkę w TV-zorni? Nie umarła, nie zniknęła... robi się... bardzo powoli, bo z doskoku i między warstwami musi wyschnąć, ale się robi..., tzn.: ja ją robię (póki co...):