wpisy na blogu

    Witam, witam i o zdorwie pytam:) choć dzisiaj mam jakiś taki ciężki dzień to serduszko ciągle się raduje ;D Stan surowy otwarty uważam za osiągnięty :)

    A tak prezentuje się moje szczęście:

    Boki z rynnami :)

    A tu obiecane, wyraźne zdjęcie mojego cudownego komina :)

    Jeszcze tylko schody z przodu i przestaje się chwalić :P

    Jak dobrze pójdzie to do końca miesiąca powinniśmy nasze maleństwo zamknąć :) Brama garażowa już jest, w sobotę mają przywieść drzwi zewnętrzne, a podobno 26.05 przyjedzie ekipa z oknami (urlop już wzięty), ale po ostatnich wydarzeniach nie nastawiam się, tylko czekan na to co będzie :P oby było dobrze :)

    Pozdrawiam z salsy :*