wpisy na blogu

na ten rok zakończyliśmy prace:) co prawda na budynku gospodarczym nie udało nam się położyć styropianu i siatki, ale cóż pogoda taka, że nic nie można zrobić:( Dziś pada u nas śnieg z deszczem i to od rana bez przerwy:( Chłopaki byli dziś na budowie i założyli folię na BG i obsypali od zewnątrz piaskiem, mam nadzieję, że nic się nie stanie jak to tak zostawimy, dobrze, że chociaż pomalowane dysperbitem było.Domek skończony w całości- tak jak zaplanowaliśmy na ten rok:)) Działeczka po wyrównaniu wygląda elegancko:) wyrównany został cały tył, z przodu musimy nawieźć dosyć sporo ziemii bo mamy tam akurat dołek:( hmm zastanawiamy się czy zrobić to jeszcze teraz czy dopiero za rok na jesień lub ewentualnie latem jak nie bedzie już wjeżdzał cięzki sprzęt, no ale to jeszcze zobaczymy.

zdjęć nie mam, bo jak wracam z pracy to straszne ciemności mnie zastają:)ale może w weekend cyknę fotki to dorzucę:)

Moi drodzy, jako, że na was zawsze można liczyć proszę powiedzcie mi jakie grzejniki macie u siebie ( bez łazienkowych)? Jest tyle firm i taki wybór, że można oczopląsu dostać od oglądania:) Czym kierować się przy wyborze? Na co zwracać uwagę? Czy grzejniki montowane od dołu to dużo większy koszt?, bo raczej takie bym chciała, żeby tych rurek nie było widać:))

Pozdrawiam i miłego dzionka życzę:))

Tak , jak obiecałam wrzucam fotki narożników, jakie upatrzał mój Greg:) podobał nam się jeszcze jeden( widzieliśmy go w gazecie)- taki w kolorze grafitowym , ale nie mógł go znaleźć:(( ale wrzucam za to jeszcze mebelki do salonu, jakie upatrzał:)

generalnie można tam znaleźć naprawdę fajne mebelki:)ale te ceny:(((

ta kanapa podoba mi sie bardziej:))

te witrynki mi się podobają:)

zdjęcia ze sklepu agata meble

Dziś od 8 rano pracowała u nas koparka:))skończyła dopiero o 17 ale jestem bardzo zadowolona:) nie dość, ,że zasypała fundamenty to jeszcze wyrównała z tyłu całą działkę, z przodu narazie nic nie robiliśmy, bo musimy tu nawieźć ziemii, w niektórych miejscach nawet 0,5 m, więc zostawiamy to na przyszły rok. Całą akcję koordynował mój tatko, ustalił z Grzesiem co i jak, bo on niestety w delegacji:( ale wszystko super wyszło:) Pracy zostało jeszcze na 2-3 dni, bo trzeba jeszcze dokładnie obsypać domek z zewnątrz, okleić styropianem i zaciągnąć siatkę na budynku gospodarczym, no i oczywiście też dokładnie obsypać z zewnątrz,ale to już pesteczka. No i hit mojego wpisu- DZIĘKI RADZIE NASZYCH FACHOWCÓW  odnośnie zasypywania 3 TYSIAKI W KIESZENI 

Tacie należą się...za koordynację:)))

domek

Budynek gospodarczy

Koparka w roli głónwnej i nasz kochany koordynator:)

więc tak, dzisiaj Panowie pomalowali cały budynek gospodarczy i zakryli folią:) pomalowali też 2 raz doemk w środku i zamalowali te elementy w środku, które jeszcze wczoraj były szare:)pomalowali też 1 ścianę z zewnątrz, bo reszta jeszcze mokra była po wczorajszym zaciąganiu siatki:( ale może jeszcze coś uda się pomalować do 16.00:)) już tak mało zostało do zakończenia:))

No i hicior tego wpisu wyobraźcie sobie, że nasi Panowie sami dziś rano pojechali zamówić koparkę na poniedziałek:) cena super, ja musiałam tylko zadzwonić potwierdzić:))

Także w poniedziałek, deszcz, czy nie deszcz zasypujemy:))) I już prawie końcówka:))

budynek gospodarczy:

domek- tutaj widać tą 1 ścianę pomalowaną z zewnątrz

domek- tutaj widać te elementy wenątrz, które wczoraj jeszcze były szare:)

domek- rzucik na pomalowany środek