wpisy na blogu

Ponieważ mamy wymuszoną przerwę (wykopu nie uda się doprowadzić do użytku dopóki nie przeschnie) chcieliśmy przybliżyć trochę dokumentacji.

Tak budujemy, zamieszczamy zdjęcia, ale nie pokazaliśmy jaki ma być efekt końcowy .

Wspominaliśmy już na początku, że dom posiada dwa lokale. W mniejszym mieszkanku zamieszkają rodzice większe my. Poniżej rzut parteru:

Poddasze użytkowe będzie natomiast wyglądało mniej więcej tak:

W projekcie nie wykonaliśmy wielu zmian. Te które zostały wprowadzone były raczej kosmetyczne (likwidacja jednego balkonu, zmiana wyjścia na balkon, czy przeniesienie drzwi do łazienki/kotłowni na dole. Dużą zmianą było dodanie garażu dwustanowiskowego. W gminie w której budujemy jest głupi plan zagosporadowania który każe garaż wybudować "jako wbudowany lub integralnie związany z budynkiem". Jest to o tyle bezensowne że nasza działka ma 2000 m2 (a obecnie minimalny podział w tej okolicy to 3000 m2) więc spokojnie znalazłoby się miejsce na osobny ładny budynek garażowy. Tak na marginesie to ten "mankament" (jeśli można go tak nazwać) odkryliśmy już po zakupie działki.

Dla nas było to o tyle problemem, że elewacja budynku ma 15m i dodanie do niej dwu-stanowiskowego garażu (a tylko taki wchodził w gre) strasznie wydłużało elewację frontową. Nie chceliśmy aby powstała nam stodoła.

Ktoś podrzucił nam myśl aby połączyć garaż z domem wiatą. Miało to zapewnić integralne połączenie wymagane w planie zagospodarowania jednocześnie przerywając ciąg elewacji frontowej. Dodatkowo udało się wysunąć garaż bliżej (garaż obowiązuje inna linia zabudowy). Pobawiłem się więc trochę w rysownika i powstało coś takiego:

Naszkicowałem też jak wyobrażam sobie ten garaż, określiliśmy wymiary i architekt przeniósł nasze wyobrażenie na papier (a właściwie komputer), poniżej efekt tej pracy (kolorki dodałem sam )

Po opracowaniu koncepcji garażu trzeba było jeszcze wszystko umieścić na mapie do celów projektowych. Tu też troszeczkę zastanawialiśmy się jak to zrobić i ostatecznie wyszło tak jak na poniżej załączonym schemacie. Układ naszym zdaniem optymalnie wykorzystuje walory działki i pozwala na jej fajne zagospodarowanie.

Teraz pozostaje tylko wykonać to zgodnie z planem i zamieszkać (niby proste jak się mowi, ale droga przed nami jeszcze daleka ).