Pilne
Witam. Nieuchronnie zbliżam się do wykanczania sufitów g-k gipsem i mam takie pytanko... jak wykańczacie połączenie skosu sufitu ze ścianą kolankową murowaną?
Witam. Nieuchronnie zbliżam się do wykanczania sufitów g-k gipsem i mam takie pytanko... jak wykańczacie połączenie skosu sufitu ze ścianą kolankową murowaną?
Witam. Przede mną kolejny krok na mojej budowie a mianowicie kolejna instalacja wewnętrzna jaką jest ogrzewanie. Na chwilę obecną zbieram oferty od wykonawców i tak jeszcze nic nie dostałem ale z ciekawości chciałbym się spytać ile was wyniósł ten etap (robocizna - materiały)
Jakie piece macie i co polecacie? Ja obecnie stoję pomiędzy piecem Ogniwo Biecz Eko Plus 25 oraz którymś z piecy Defro . Problem w tym że nie wiem czy Ogniwo posiada dodatkowe palenisko (strona producenta jest bardzo uboga w te informacje)
Sobota dzień cały na budowie. Wtedy można zrobić najwięcej wiadomo...
A więc w skrócie co działo się 12 kwietnia 
Ojciec zajął się tynkowaniem pomieszczenia pod schodami... dość sprawnie mu to poszło 

Ja zająłem się doprowadzeniem rur kanalizacji w kuchni...

oraz w łazience... wiadomo szlifierka, przecinak, młotek, pianka i na koniec oczywiście zaklejenie reszty zaprawą... ale to już ojciec zarzucił
nie wszystko udało mi się niestety skończyć ponieważ brakło mi kolanek 90* 

Koło 11 przyjechał elektryk i zajął się instalacją alarmową... pech chciał że w jednym miejscu naruszył wiązkę kabli która już była położona w ścianie... cóż pech to pech i podejrzewam że takich awarii bedzie znacznie wiecej w późniejszych etapach budowy... mam nadzieję że nie za dużo bo nie chcę mieć puszek na każdym kroku 

Udało mi się jeszcze zająć rozprowadzeniem kabli SAT/TV do pokoi gdzie przewidziany jest telewizor
oczywiście nie wszystkich bo nie starczyło na to czasu...

Witam wszystkich odwiedzających mój blog. 
Trochę mnie nie było bo można powiedzieć "sezon" był... ale po woli wszystko spowalnia, zima idzie i myślę że to odpowiednia pora by w wolnych chwilach dzielić się z wami z postępów prac u mnie
Ostatnio skończyło się w kwietniu więc zostaje nic innego jak kontynuować od tego czasu 
A wiec była środa 9 kwietnia... po pracy przyjechałem na budowę... ojciec coś tam działał... szybko ustawiliśmy ramę drzwi, po czym zabetonowaliśmy boki i górę
ojciec starej daty nie uznaje pianki niestety...

Na górze oczywiście zostały zatopione w betonie dwa pręty stalowe by trochę usztywnić konstrukcję 

Na koniec wygładziliśmy trochę okolice rury kanalizacyjnej... niestety źle wyszło bo będzie ta rura po części na wierzchu... mam tylko nadzieję że jakoś uda się to zamaskować 

Dawno tu nie zaglądałem fiu fiu muszę powoli zacząć odgarniać pajęczyny 
Komentarze