wpisy na blogu

Drugi dzień prac na wysokościach 

Chłodek już był ładny bo temperatura spadła do 5-8 stopni Celsjusza... 

Majstrowie działali ostro.... tego dnia pracowali aż do 19.00 co widac na załączonych poniżej zdjęciach... pracowali przy pełnym oświetleniu 

Tego dnia jak widać wyciągli kolejną ściankę szczytową, którą widać na poniższym zdjęciu oraz ścianki szczytowe w nadbudówkach  Na koniec dnia tzn ok 15.00 jak już byłem, hardo zabrali się za szałowanie podstaw pod klinkier na kominach, zazbrojenie ich oraz zalewanie... trochę im z ojcem pomogliśmy dzięki czemu trochę szybciej to poszło... aż byłem zdziwiony jak o 18 zadzwonili z domu gdzie jeszcze jesteśmy z ojcem 

Krótka fotorelacja:

Widać pełne oświetlenie placu...

Zdjęcia trochę nie wyraźne bo robione telefonem i to w nocy... ale na aucie doskonale widać osiadającą się od chłodu wilgoć... 

Jeszcze rzut obiektywem na front ujęty z boku oczywiście