Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

zoja-mariusz

wpisy na blogu

Początki - czyli jak to było...

Blog:  zoja-mariusz
Data dodania: 2012-10-15

Witajcie...

Na wstępie zaznaczę iż poetą ani polonistą nie jestem. Ten blog nie jest pamiętnikiem do którego będę sentymentalnie wracał (aczkolwiek z perspektywy czasu i wykonanych prac tak by mogło być wink), jest czymś w rodzaju mojego dziecka którym się będę opiekował jak tylko będę miał czas cheeky pierwszym będzie budowany dom... P.S. tu by moja dziewczyna pokazała pazurki i mnie pochlastała za to ale mam nadzieję że czytając to wybaczy mi ten malutki błędzik w tekście ponieważ to tylko ona jest najważniejsza smiley

Dom jest obecnie w trakcie budowy a ja odświeżę pamięć i opowiem ba opisze jak to było, co ile kosztowało i jak bardzo czasem bolało surprise

Co , jak, gdzie i kiedy - czyli jak to było

 Chętnie bym pominął ten wątek i dlatego to teraz zrobię :P

Trochę historii

Działka na której obecnie powstaje dom to tak zwana "ojcowizna", dla mnie bardziej "dziadkowszczyzna" o ile takie słowo istnieje ale mniejsza o to. Swego czasu po tym podwórku brykał mój ojciec, pasł gęsi, kaczki i takie tam... wink potem familia wybudowała nowy dom niedaleko, powstało niewielkie gospodorstwo, a ten teren zarastał chwastami. Było tam dość sporo zabudowań z tego co pamiętam. Poniżej fotka mapy geodezyjnej na którą naniosłem usytuowanie budynków - tak mniej więcej bo pamięć ma nie sięga aż tak dokładnie do początku lat 90 (wtedy budynki - przynajmniej częściowo tam stały)

1 - dom połączony ze stajnią 

2 - chlewik

3 - stodoła z dobudowanym kurnikiem

4 - transformator postawiony w czasach komuny - kwitnie jak ta komuna na mojej działce angry

g - stara drewniana szopa - z tych wszystkich zabudowań tylko ona zostałablog budowlany - mojabudowa.pl

Wszystkie budynki swego czasu zburzyliśmy by nie zagrażały ani nie kusiły nikogo by tam chodził. Cegłę się czyściło na nowe budowle gospodarcze a gruz zepchało się w jedno miejsce co dało się nieźle we znaki w ostatnich miesiącach ale o tym później. Wkurza mnie ciągle ten transformator. Stoi tam i stoi. grunt zajmuje i tylko buczy jak się tak niedaleko siądzie.... mam nadzieję że kiedyś tą sprawę doprowadzę do końca... eh

 

2 Komentarze
toronto  
Data dodania: 2012-10-15 21:59:31
Ciekawa historia, tylko krótka :-(( Będę zaglądać. Jestem pierwsza, jak te dziewczynki komentujące na Pudelku... Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-15 22:15:31
ojcowizna/dziadkowszczyzna dobra rzecz:) POWODZENIA:)
odpowiedz
zoja-mariusz OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 42957
Komentarzy: 341
Obserwują: 59
Wpisów: 280 Galeria zdjęć: 1193 Koszty
Projekt INDYWIDUALNY - NA PODSTAWIE ZOJA ULTRA
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okolice Kluczborka
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne