wpisy na blogu

Dzisiaj tata położyła pierwsze płytki w naszej kotłowni  :D  zaczęliśmy od miejsca gdzie ma stać piec (ma pojawić się za 10 dni) i zaczniemy grzać :) ... Dzisiaj przyjechał stolarz który będzie robił nasze schody :) (kolega od naszego kolegi z pracy) umowa została podpisana, schody wybrane zaliczka zapłacona i tak 20 kwietnia ma nastąpić montaż naszych schodów :) ... ehhh te etapy cieszą najbardziej ale i też już fajnie kosztują, choć schody nas pozytywnie zaskoczyły bo ich koszt wyniesie 10.500 zł ... pozdrawiamy 

Wczoraj z mężem otrzymaliśmy papier z numerem naszego domu :D tak więc na naszym domku zawiśnie numer 3c :D dziwnie z mężem się już czujemy z tym wszystkim że to już Nasz dom ma swój numer :) ....

My pracujemy dalej, nie czekamy :) prawdziwej zimy nie ma więc szkoda marnować tej pogody, :) już cały dół (no jeszcze wiatrołap został) został uzbrojony w stelaże na podwieszane sufity :) ... zakupiliśmy też pierwsze płytki do kotłowni, spiżarni i pralni okazjonalnie za 10 zł za 1m2 :D teraz będziemy kafelkować tą część kotłowni gdzie ma stanąć piec bo chcemy już uruchomić, i grzać nasz domek, nie kozą i nie osuszaczem :) bo chcemy lecieć dalej i nie tracić czasu :) .... pozdrawiamy wszystkich :)   

Dzisiaj wybraliśmy drzwi wejściowe do naszego domku :) padło na drzwi aluminiowe firmy Wikęd :) oczywiście w kolorze antracyt :) wejściowe z pochwytem :) jutro rano przyjeżdża pan i robi pomiar, czas oczekiwania 4 tygodnie, lecz mówił że zdarza się że drzwi są szybciej :) oby tak było w naszym przypadku :)  

Mamy już i my :) nasze posadzki betonowe    sama nie byłam przy ich wykonaniu, niestety do pracy trzeba chodzić :) był mój małż :) panowie zaczęli o przed 9 a skończyli o 14  (było ich 5). Niestety mam tylko 1 zdjęcie w trackie pracy bo mój mąż nie wpadł na to żeby udokumentować żonie postępy pracy   . Dzisiaj wpadłam na budowę dosłownie na minutkę, aby popatrzeć z progu na efekt końcowy :) (wykonawca powiedział aby na razie nie wchodzić, że na spokojnie po świętach możemy postawić pierwsze kroki) .... 

Posadzki c.d (Jest już tak inaczej :D pierwsze co się rzuca w oczy to drzwi, wydają się być takie miniaturowe, jak dla "krasnoludków'' :D aż z małżem wzięliśmy metrówkę i mierzyliśmy czy wszystko jest ok :P ... i echo inne się już niesie ... już tak cieszy co raz to bardziej, niby tak blisko ku celu ale jeszcze sporo pracy przed nami :)