Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

malser

wpisy na blogu

Zalewanie

Blog:  malser
Data dodania: 2012-06-14

Mała fotorelacja z dzisiejszego zalewaniablog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl

Po zalaniu

Blog:  malser
Data dodania: 2012-06-14

Dziś( jak pisałam wcześniej) mimo,że pogoda nie sprzyjałaangry odbyło się zalewanie stropu,schodów i słupów jednym słowem wszystko naraz (4 gruchy i pompa 2 godziny) i na szczęście obyło się bez strat bo słyszałam że czasem 'garnuszki" potrafią pękać.Podjechaliśmy przed wieczorem sprawdzić i wszystko jest na swoim miejscu tylko mieliśmy mały basenwinkA oto fotki.

Tak wyszły schody widok z góry i z dołublog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl

Widok prawiecałej powierzchniblog budowlany - mojabudowa.pl

Widok na balkonblog budowlany - mojabudowa.pl

I spora dziura w podłodzewinkblog budowlany - mojabudowa.pl

Po zalaniu,teraz musimy złapac trochę oddechu więc niewiem co będziemy dalej porabiać,ale zwalniamy raczej na troche i bedziemy się szykować do hipoteki bo nasze zapasy się wyczerpały.Narazie i do usłyszenia

Relacja z budowy nr.8

Blog:  malser
Data dodania: 2012-06-12

Wreszcie mam chwilkę czasu na mały wpis i fotorelacje z naszej budowy.Na naszym placu boju już prawie koniec w czwartek przyjeżdżają gruchy i będzie wielkie zalewanie stropu,nasi panowie już zakonczyli szlowanie w tej chwili już tylko kosmetyka.W naszym domku zaszła mała zmiana,zmiana dotyczy schodów na poddasze w projekcie są 90 a my robimy na 120.A oto fotorelacja.blog budowlany - mojabudowa.plPowzmacniane słupy gotowe do zalaniablog budowlany - mojabudowa.plLas w salonieblog budowlany - mojabudowa.plKomin w kuchni,garażu i piwnicy oczywiściewinkblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plA to właśnie nasze schody jak robiłam fotke były w takim stanie obecnie są już piękne duże schody czekające na zalanie w czwartek.blog budowlany - mojabudowa.plNa dziś to wszystko kolejny wpis lada momentcheeky

Sprostowanie

Blog:  malser
Data dodania: 2012-06-01

Dziś dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy i chciałbym je sprostować, ponieważ ktoś je źle zrozumiał.W ostatniej relacji z budowy napisałam o częściowym wyburzeniu ściany i źle zrobionych zbrojeniach,a mianowicie owa ściana nie jest zaznaczona na projekcie (uważamy że projekt jest wadliwy i nie do końca dopracowany ),że jest niższa od pozostałych i nasza ekipa postawiła ją normalnej wysokości,nie jesteśmy pierwsi i nie ostatni którzy tak to zrobili,więc i zbrojenia były zrobione pod tą ścianę i w żadnym wypadku nie jest to wina naszej ekipy .Natomiast w ostatnim wpisie troszke mnie poniosło ,nie miałam zamiaru nikogo urazić napisałam tylko to co mnie/nas zabolało (w tym całym niepotrzebnym zamieszaniu naszej winy też troszkę jest  sad) .

W związku z tym,że stało sie to tu na forum więc i tu chciałabym przeprosić naszą ekipe budowlaną i Pana Tadeusza,który w wielu sytuacjach nam dobrze doradzał i mam nadzieje że nasza współpraca będzie nadal układała się dobrze,ponieważ co do wykonania nie mamy zastrzeżeń.

 

Nastepna relacja z budowy juz wkrótcesmileyDobranoc

Porażka

Blog:  malser
Data dodania: 2012-05-25

Chwilowo mnie nie bylo bo niema nic ciekawego do opowiedzenia wręcz przeciwnie nastał totalny "kibel"nasi panowie zaczynają z nami pogrywać już od jakiegoś czasu narazie mój małżonek jest spokojny a raczej był aż do wczoraj kiedy to panowie nie pojawili sie na budowie co ciekawe to nic nie wspomnieli o tym,że ich nie będzie do tego dziś również ich nie ma.Nie byłoby w tym może nic dziwnego gdyby nie fakt że teriva jest nie skończona-zostało kilka miejsc gdzie jej niema,tu troche tam troche.Kominy nawet nie zaczęte, okna nie powyprowadzane jak należy(trzeba je troszke podmurować),schody nie naszykowane a panowie wzieli już prawie całą kase i chca reszte KPINA!!!Kierownik powiedział,że w tym tygodniu mają zalewać,ale dla nas to oni mają co jeszcze robić i jak zalanie nastąpi gdzieś w czerwcu to świat i ludzie.Nie wkurzalibyśmy sie tak gdyby nie to,że wczesniej było wszystko ok dawali z siebie wszystko a teraz pokazuja tą gorszą stronę zaczeli murować ze 2 tygodnie przed wielkanocą i jeszcze jest sporo pracy, obawiam się,że skończy się to źle.

Lawendowicze powiedzcie mi ile u was trwało postawienie murów i położenie terivy pod zalanie stropów bo może my przesadzamy?Ile Was kosztowało wykonanie parteru ze stropem i czy w tej cenie było wyprowadzenie kominów i schodów na piętro?

Pozdrawiam Gosia.

3 Komentarze
ester  
Data dodania: 2012-05-25 17:12:18
hejka, ja co prawda nie buduje lawendy, ale u mnie budowa zaczęła się też jakieś dwa tygodnie przed wielkanocą, no może trzy,i jesteśmy już dalej, za chwilę będziemy kłaść dach, przy czym nais budowlancy mieli 2 tygodnie przestoju po zalaniu stropu....najgorsze jest to że już im zapłaciliście,nasza umowa skałda się z etapów, za wykonanie każdego kolejnego chłopacy otrzymują przelew i każdy etap jest szczegółowo nazwany, kominy, ścianki działowe, izolacja fundamentów, obudowa kominów klinkierami, strop, schody itp...nie wiem co poradzić, ale życze pozytywnego rozwiązania sprawy
odpowiedz
Data dodania: 2012-05-25 17:58:42
ja tez nie buduję lawendy, ale widzę, że panowie sobie lecą w kulki :( my mieliśmy podobnie z tynkarzami-chcieli więcej kasy, bo w połowie tynków stwierdzili, że nie opłacało im się robić tynków, więc mąż "delikatnie" powiedział, że jeśli nie zrobią tynków, to wezwie policję i podda firmę kontroli...na co chłopaki się ocknęli i dokończyli....ale kasa dopiero po robocie!!! nigdy przed robotą! zaliczka zawsze powinna być, nawet symboliczna...a macie jakąś umowę spisaną - zawsze jest wyjście z niewywiązaniem się z umowy...poza tym komin i schody są elementem każdego piętra, więc nie daj się wkręcić, żeby oddzielnie za nie płacić...trzymam kciuki i wiem, że będzie dobrze :) powodzonka
odpowiedz
Data dodania: 2012-05-26 12:15:58
to straszne ślimaki
u mnie trwało to około dwóch tygodni łącznie z wyprowadzeniem kominów to ze 3 tygodnie za wszystkie roboty murowe (bez tarasu i schodów zewnętrznych) zapłaciłam 35 tys.
odpowiedz
malser OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 11397
Komentarzy: 213
Obserwują: 35
Wpisów: 92 Galeria zdjęć: 417 Koszty
Projekt LAWENDA B
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - gm.Zgierz
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia