Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

sloneczna-odessa

wpisy na blogu

coś i dla domku

Data dodania: 2013-05-17

żeby nie było, że tylko ogrodem się zajmujemy to w domu też co nieco nowego nam przybyło.

Najlepszą kupioną ostatnio rzeczą są rolety do córeczki do pokoju, poonieważ dzieciaki mają okna przez które wpada trochę wschodzącego słońca i budziły się zdecydowanie za wcześnie 5.50 surprise

trzeba było założyć rolety:

blog budowlany - mojabudowa.pl

w salonie pojawiło się drugie drzewko szczęścia i jakoś tak jest szczęśliwiej cheeky

 

na rabatach zakwitły już różaneczniki - ooooo znowu o ogrodzie zaczynam, więc szybko kończę wpiswink

5 Komentarze
Data dodania: 2013-05-17 09:23:57
a ja temat ogrodu lubie ;p bo tez nim przybudzam ;p a roletki super- i zdecydowanie lepiej zeby dziesi wstawały póxniej, my sami mamy okna od wschodu i wstajemy wczesniej
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-17 09:37:00
O ogrodzie to i ja mogę długo, na razie czytać i podglądać :) Roletki fajna rzecz, bo mnie też budzi wschodzące słonko. Pozdrawiam.
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-17 11:03:43
Piękne donice-piękne bonsai:) Jestem fanką drzewek szczęścia:) Roletki też świetne:) pozdrawiam
odpowiedz
klaudia  
Data dodania: 2013-05-18 19:18:37
Bardzo fajnie dopasowane do okiem te rolety:)) i moje ulubione doniczki:)))świetnie sie prezentują:))Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-21 22:35:21
u mnie na tapecie też ogrodowo... a roletki super rzecz.. już nie będzie zdecydowanie za wczesnych pobudek:))))
odpowiedz

poddasze to obecnie bawialnia dla dzieciaków

Data dodania: 2013-05-16

na razie poddasze jest bawialnią i moje dzieciaki wraz z kolegami, którzy ich często odwiedzają zajęli je dla siebie. Ponieważ cała przestrzeń jest otwarta i długość to 19 metrów  mają gdzie jeździć wózkami dla lalek i grać zimą w piłkę (co mnie przyprawia o szaleństwo) więc trochę na nich krzyczę i teraz latem wyganiam na dwór cheeky

Na poddaszu poza częścią otwartą jest garderoba - 25 m2, gdzie spoczywają głównie ubrania  sezonowe (obecnie kurtki, płaszcze i kozaczki), oraz ubrania dziecinne te za duże i za małe, torby, walizki itd....wink

Mamy tu również małą łazienkę, aby nie biegac na dół i w rogu zaplanowałam część z biblioteką i stolikiem do relaksu - teraz stoi i niestety rzadko jest uzywany rowerek stacjonarny...

Takie mamy plany, teraz kilka fotek:

schody wejściowe na poddasze, zrobione z drzewa z lasu dziadków na wsi cheekyi własnoręcznie przeze mnie 2 razy lakierowane

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Ostatnio na poddaszu dzieciaki rozłożyły namiot indianski i pojawił się wielki domek z kartonów - miejsce wieczornych zabaw

miejsce na bibilotekę, książki do przyszłego roku będą jeszcze w pudełkach, potem pojawią się półki

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

szaro-czerwona łazieneczka na poddaszu

 

i tak sobie radośnie i wesoło mieszkamy a z nowości mamy już numer domu!!!!

jesteśmy bardzo szczęśliwi i wieczorami trochę zmęczeni wink- w domu jest zawsze coś do zrobienia, ogród czeka no i dzieciaczki uwielbiają zabawy z rodzicami, poza tym praca, szkoła i tak od rana

a roślinki pokażę wkrótcecheeky

11 Komentarze
Data dodania: 2013-05-16 10:27:15
Nie dziwię sie dzieciakom- tez mogę biegać w takiej przestrzeni!
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-16 10:45:11
Cudowny wpis i super czyta się jak marzenia się spełniają!!! Pozdrowienia!
odpowiedz
lenka01  
Data dodania: 2013-05-16 10:48:01
Fantastycznie,jaka przestrzeń! Gratuluję pięknego domku!
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-16 11:45:21
Schody piękne i szacuneczek za włożoną pracę, wyobrażam sobie przestrzeń na górze.. u nas tylko 12 m długości, szer. podobna i wiem jaki to kawał pomieszczenia. Wasz oczywiście jest już użytkowy, wykończony i jest pięknie. Pozdrawiam.
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-16 13:49:58
no ta przestrzeń az sie prosi o zabawę ;D super
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-16 13:55:12
Ale cudna przestrzeń na górze :) Super.. a dla dzieciaczków to istny raj na ziemi :) hihihi.... Jednym słowem.. Rewelacja jak dla mnie !!!!
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-16 23:03:43
Witaj urocza sąsiadko:)) Dzisiaj przez przypadek-na zasadzie testowania skrótów drogowych przejeżdżałam koło Twojego domku.Dzieli nas 12km. Pozdrawiam:)) M.
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-17 08:33:41
oooo
bardzo miło, że ktoś "prawie znajomy" mieszka blisko. 12 km to rzeczywiście niewiele a skrót drogowy przyda się gdy na dobre rozkopią dużą drogę koło nas :-). Zapraszam więc kiedys na kawę :-)
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-17 10:55:27
He he he, fajnie macie na górze...
mam nadzieję, że w naszym przypadku przeznaczenie poddasza będzie bardzo podobne, dopóki dzieciaki nie podrosną by na górze samodzielnie mieszkać :)
odpowiedz
jassyl  
Data dodania: 2013-05-17 13:17:05
:)
Jaki świat jest mały! Fajnie spotkać znajomego! A Ty Słoneczna Odesso będziesz miała zagadkę! ? Zgadnij kto to? Jak w tej grze dla dzieci :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-20 21:33:31
piekna przestrzeń... sama bym się tam pobawiła:))))
odpowiedz

znam już koszt ogrzewania domu w 1 sezonie.....

Data dodania: 2013-05-14

i już wiem ile wyniosło nas ogrzewanie domku w pierwszym sezonie.

Dla przypomnienia: dom parterowy z użytkowym poddaszem (przestrzeń otwarta) 265 m, ocieplony 15 cm styropian + tynk; okna trzyszybowe docieplone; ogrzewanie gazem ziemnym; kominka brak; piec kondensat Viessman, zasobnik na wodę 150l; grzejniki Purmo pionowe i Kermi poziome wszędzie + dodatkowo podłogówka łazienki, wiatrołap, spiżarnia, kuchnia.

temperatura początkowo była 20 st a potem 21st w dzień a nocą nie spadała poniżej 19 st, programator temperatury w salonie.

Łączny koszt ogrzewania (od października do prawie końca kwietnia) wraz z gotowanie i ogrzewaniem wody to tylko 3.500 zł !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wink

 

jest nieźle, a w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej, bo mury będą wygrzane. HURRA

 

Ja nadal szaleję w ogrodzie, obsadziłam nową rabatę roślinami - pojawił się nawet jeden różanecznik, wyplewniłam wszystkie 380 tujek !!! w końcu miałam 5 dni urlopu. Grządki też już przeżyły pierwsze plewienie. Wystawiłam sporo roślin przed dom- bukszpany, tulipany, begonie, migdałka, świerki w donicach itd. A ogród się rozrasta, wszędzie zieleń, zółte mlecze, kolorowy żywopłot z pęcherznic i drzewa kwitnące w sadzie - po prostu MAGIA!!!

Nowa rabata w planie miała wyglądać tak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

a jak wyszła zdjęcia wkrótcecheeky

 

W między czasie przyjechała do nas moja siostra z Hiszpanii z synkiem i była komunia mojego Kochanego synka, więc zajęć było dużo. wink

Ale kto da radę jak nie my?!

 

Dobrej nocy laugh

12 Komentarze
Data dodania: 2013-05-14 06:03:10
No nam podobnie w pierwszym sezonie wyszlo. A ilosc tuj imponujaca, wiec podzieiam wykonana prace. Ja tez po pierwszym pieleniu, ale na szczescie przy tujach mam agrowloknine i kore.
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-14 08:06:57
ja również mam posadzone tuje na agrowłókninie i w nacięciach jest wysypany kamień i właśnie tutaj wyrastają mi czasami chwasty - plewię je, zamiatam włókninę zawsze po zimie, potem podsypuję nawozem, dokładam kamyczków i plewię po obu stronach włokniny (lub pryskam od chwastów). Więc roboty jest sporo ale potem tylko gdzieniegdzie wyrwę pojedyncze chwasty i mam spokój do następnego nawożenia latem. Pozdr
odpowiedz
Odpowiedź do seleneyria
Data dodania: 2013-05-14 09:07:17
wow dużo pracy- ale efekt to napewno wynagradza :)
odpowiedz
Odpowiedź do sloneczna-odessa
Data dodania: 2013-05-14 07:52:43
No koszty całkiem dobre:-) Mam nadzieję, że u nas nie beda wyższe...Oby! U nas chwasty szaleją..:-(
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-14 08:41:15
Wynik ogrzewania bardzo piękny, oj nie zamieniłam bym gazu na nic!!!! U nas włączyliśmy 12 grudnia, a mieszkamy od 5 stycznia i wszystkie rachunki wyszły nas do 20 kwietnia 1895 zł. W tym woda i gotowanie:)A rabata zapowiada się imponująco!!!
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-14 09:06:36
no pewnie gaz jest spoko, moi sąsiedzi na węgiel wydali wiecej niż my na gaz, a konfort użytkowania jest o wiele większy
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-14 10:09:10
Super, imponujący wynik.. bardzo Wam fajnie wyszło z tym ogrzewaniem. My też liczymy, że gaz nas nie "zeżre" a wygoda jest nie do przecenienia. Rabata zapowiada się ślicznie, czekam na fotki.
odpowiedz
ablondi  
Data dodania: 2013-05-14 11:12:49
my też się zastanawiamy na ogrzewaniem gazowym.Myślicie że to dobry pomysł.A tak z ciekawości to ile kosztował was piec?
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-16 09:37:06
piec
Mamy piec kondensat Viessmana i wraz z zasobnikiem 150 l zapłaciliśmy 5900 zł (po super rabatach), wydaje mi się, że to nie dużo. i zdecydowanie polecam ogrzewanie gazowe, szczególnie jeśli się pracuje poza domem to jest to najlepsze i najtańsze rozwiązanie. pozdr
odpowiedz
Odpowiedź do ablondi
Data dodania: 2013-05-19 21:37:49
u nas koszty ogrzewania wyszły podobnie... ale na węglu...
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-23 20:33:34
Mega pozytywne nastawienie to jest to!!!!Gratuluje!Jeszcze nie przeczytalam ponurego wpisu u ciebie zawsze bije od nich szczescie i radosc:)Ale domek piekny,dzieciatka rosna wiec jest sie czym cieszyc:) A koszty ogrzewania troszke mnie pocieszyly gdyż wlasnie w poniedzialek podpisalismy umowe na przylacz gazu:)
odpowiedz
Data dodania: 2013-05-24 09:19:03
dziękuję
za miłe słowa, rzeczywiście jestem bardzo szczęśliwa w nowym domku!!! pozdr
odpowiedz
Odpowiedź do ewka-sara

posiane grządki i nasza imprezka!!!

Data dodania: 2013-04-24

no i wykonało się, posiałam grządki, teraz podlewam i czekam na chwasty...

blog budowlany - mojabudowa.pl

Mąż przekopał moje grządki

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wygrabiłam chwasty i przygotowałm pod siew

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

a to moje grządki z dokładnym opisem co gdzie rośnie...

 

w tym roku po raz pierwszy zasiałam pasternak i szpinak (zawsze być w domu tylko mrożony) zobaczymy co wyrośnie

teraz przede mną plewienie i podsypywanie nawozem tujek wokół działki a mam ich aż 380 szt!!!!  więc kilka popołudni musze poświęcić na te prace.

 

a dziś już kończę, bo dziś w domku mała imprezka - dziś nasza 9 rocznica ślubu i nadal jest pięknie!!! heart

uciekam przygotowywać wieczorek dla nas

 

szczęśliwa jak zawsze s.wink

 

9 Komentarze
Data dodania: 2013-04-24 17:44:58
wow sporo tuj, a prace wykonane super- duzy masz ogródek, ja mam tylko miniaturowy :(
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2013-04-24 19:50:30
wszystkiego dobrego Wam zycze!a wokół domku sie ładnie robi.pozdrawiam i udanej imprezki życzę...
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-25 11:11:34
Fajna taka rocznica, szczególnie we własnym domku :D Wszystkiego naj naj... PS. Moja żona gdyby zobaczyła ten wpis, a pewnie zobaczy strasznie by zazdrościła takiego warzywniaczka :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-25 11:33:14
UUU! wielkie gratulacje i oby tak było zawsze, a prace w ogrodzie wyglądają imponująco, plany zasilania też niczego sobie, nuda Ci nie grozi. :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-25 11:41:26
Gratuluję rocznicy. Ja, po cichu, mam nadzieję świętować 8 w swoim domku :) Sporo tych tujek masz w ogrodzie. Powodzenia w ich uprawie i w warzywniku niech się rodzi :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-26 12:58:24
dziękuję
za miłę słówka i życzenia!!!
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-29 11:24:05
Oooo, ja narazie tylko cebulkę wsadziłam!!! Gratuluje rocznicy, ja wczoraj byłam na 40 rocznicy moich rodziców:)A tujki macie piękne:) Widziałam:):):)
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-30 23:11:12
no ładnie,
widziała i nie wstąpiła....
odpowiedz
Odpowiedź do maak--z10
Data dodania: 2013-04-29 14:38:01
wszystkiego NAJ!!! i gratuluję równiutkich grządek:) u mnie jakieś takie krzywe:)))))
odpowiedz

nareszcie wiosna....

Data dodania: 2013-04-21

i prace ruszyły,

oczywiście głównie na ogrodzie cheeky, grabienie trawników, sprzątanie i przygotowywanie warzywnika - sporo z tym pracy ale jaka radość!!!

W domku kolejne zakupy bedą planowane dopiero na zimę - bo wcześniej jesienią kostka pochłonie wszystkie oszczędności

blush

 

a pisząć bloga zapomniałam przedstawić naszego 5-tego członka rodziny: nasza rybka Kudłatek, poza jedzonkiem i sprzataniem bardzo niewymagające zwierzątko.

Cieszy nas swoim widokiem w kuchni

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

relacje z prac ogrodowych wkrótce...

jak zawsze szczęśliwa s.

4 Komentarze
Data dodania: 2013-04-22 11:24:20
Fajnie,że coś się dzieje.Wiosna zawitała chyba na dobre,więc można szaleć w ogrodach.:) Członek rodziny fajniusi,no i super imię dla niego,też kiedyś mieliśmy takowe.:) Pozdrawiam życząc miłej pracy na powietrzu.:)
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-23 09:21:04
Kuchnia wygląda jakby nie była wcale używana, i widzę, że jest sporo miejsca na blacie!
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-23 10:51:11
Fajnie, że się odezwałaś, bardzo energetyczny ten zielony i świetnie się prezentuje. A rybka jest bosska i doskonale wygląda w tej zieleni.
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-24 21:21:12
oj kostka i oszczędności... też zbieram na tą inwestycję:)))) a Kudłatek to rewelacyjne imię dla rybki:)))))
odpowiedz
sloneczna-odessa OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 74606
Komentarzy: 1462
Obserwują: 211
Wpisów: 252 Galeria zdjęć: 1223 Koszty
Projekt ODESSA LMB-17 265M + GARAŻ 75M
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - wschód Polski
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia