wpisy na blogu

Co prawda już mieszkamy, ale drobnej roboty końca nie widać. Grubsze prace typu: taras, ogrodzenie, kostka, kominek zostaną na rok następny.....jak wygram w totka

meble ogrodowe, póki co robią za salonowe

kawałek sypialni

i kawałek kotłowni

kolejna relacja dotyczyć będzie schodów....stolarz już działa

pzdr!

Z wiadomych przyczyn nie było czasu na blogowanie. Dzisiaj korzystając z chwili wytchnienia nadrobię choć odrobinkę zaległości;)

tu w salonie zabawa z gresem

niżej, efekt końcowy

jeszcze brudne :)

niżej od strony kuchni

kuchnię obecnie składam do kupy :)

a niżej zaległa fotka z łazienki

To tyle szczątkowej relacji z efektów prac. Fotki z innych pomieszczeń w najbliższym czasie. W następnym tygodniu czeka mnie ocieplenie poddasza w garażu. Nie muszę pisać jak bardzo mi się chce "bawić" z wełną ....ale przed zimą to MUSS:)

Pozdrawiam i do następnego...

Kilka fotek z elewacji......został mi do zrobienia dół budynku...nie mam jeszcze pomysłu.....czy będzie to klinkier, piaskowiec czy żywica. A jak Wy planujecie zrobić bądź zrobiliście i dlaczego???? Chętnie poczytam opinie...pozdrawiam!

Od poniedziałku 3 -osobowa młoda i dzielna ekipa walczy z siatką, klejem i ..........słońcem, które nie ułatwia sprawy:). Wewnątrz siedzę w ciągu dalszym na piętrze wykańczając CZASOCHŁONNE PIRDOŁY!

strona północna

strona wschodnia

nie będę pisał za wiele, bo za wiele siły nie mam......wrzucę tylko kilka fotek

obecnie walczę z kafelkami w łazience....niżej fotka

pokój Ady

sypialnia

oraz kawałek gaścinnego...soczysta papaja

cdn.......