wpisy na blogu

niestety zamiast iść do przodu muszę robić poprawki po paprakach których miałem na budowie. Na warsztat poszły kominy - wszystkie zostały zbite i robie je na nowo. Będą otynkowane, nowe czapy i nowa obróbka blacharska.

19.06 - przyjechałe ekipa od tynków. będą kładli tynk knaufa diamant - gdzie nie poczytam to wszyscy chwalą że taki dobry(twardy) więc może warto. po pierwszych pracach ekipa która nigdy nie kładła tego tynku chwali go za twardość ale mówi że gożej się go kładzie (więcej czasu trzeba poświęcić) ale po pierwszym pokoju efekt końcowy jest OK. zobaczymy jak całkiem wyschnie.

Troszkę fotek z tynków. Wszystko jeszcze mokre ale pogoda letnia więc powinno moment powysychać.

Oj dawno nie robiłem żadnych wpisów. Jestem na etapie wykańczania elektryki, którą staram się wykonać samemu. Schodzi mi się dużo więcej czasu przy niej ale jak się nie robi tego na codzień to tak jest. Najważniejsze że troszkę kasy zostanie w kieszeni. Materiału idzie strasznie dużo, tyle przewodów że masakra.

Z pomocą kolegi zrobiłem też piony kanalizacyjne. Głowny ukryłem w kanale wentylacyjnym, bo nie zostawiłem na niego miejsca. Teraz czekam na ekipę od tynków.

27 luty - w tym dniu wpadły do nas na budowę trzy ekipy. Najpierw ekipa od bramy garażowej - ok 7.40, następnie ekipa od okiem MS , a około 14.00 fachowcy od drzwi wejściowych. Oczywiście najwięcej pracy było z oknami - w końcu 23 szt. to niezła liczba i nieraz bywa że na 2 domy starcza. W sumie do ciemaka walczyli ale w jeden dzień zamknięty został nasz domek. Super. Teraz to już widać że to dom. Jak znajdę chwilę to porobię zdjęcia i dodam.

Drzwi zewnętrzne zamówione, a nawet już mam pierwsze zdjęci - jeszcze w fazie wykonawstwa. Mam nadzieję że będą służyć.